Ćwiczymy pamięć – gry planszowe nie tylko dla dzieci

Ćwiczymy pamięć – gry planszowe nie tylko dla dzieci

20 kwietnia, 2019 gry planszowe 0

W narracyjnych grach fabularnych pojedyncza przygoda toczy się przez kilka a czasem nawet kilkanaście spotkań. To wymusza na graczach ćwiczenie pamięci - muszą oni błyskawicznie przypomnieć sobie przebieg poprzedniej gry, żeby ich bohaterowie mogli płynnie wejść w wyobrażony świat. Pamięć możecie ćwiczyć również w domu. Z pomocą przychodzą kolorowe gry planszowe z prostymi zasadami, które będą zrozumiałe nawet dla najmłodszych dzieci.

Memory trochę inaczej - Psi patrol

Szczęśliwi rodzice kilkulatków, obudzeni w środku nocy, potrafią wyrecytować imiona wszystkich piesków z Psiego Patrolu. Patrool naasz, raadę daaa… spokojnie, to nie jest wpis o dziecięcym hicie telewizyjnym, ale o grze ćwiczącej pamięć. Z pewnością kojarzycie klasyczne memory. Spośród zakrytych kart należy odnaleźć dwie takie same, wygrywa ten, kto zbierze najwięcej par. Zupełnym przypadkiem trafiliśmy na ciekawą wariację klasycznej gry. Całość mieści się w niewielkim, kieszonkowym pudełku [jak widać na załączonym obrazku gra jest częstym gościem na naszym planszówkowym stole].

Dlaczego gra jest inna niż wszystkie? Oprócz standardowych par obrazków znajdziemy tutaj karty z wizerunkami piesków. Każdy z nich ma dla siebie trzy karty – z odznaką, z pojazdem i z samym pieskiem. Żeby wygrać, należy dopasować wszystkie trzy.

Memory z psim patrolem - znajdź trzy pasujące do siebie obrazki

Kurnik - czy wiesz, która kura zniosła jajko?

Przyciągające wzrok pudełko, banalny pomysł i proste zasady. To na pierwszy rzut oka, a co w środku? W pudełku znajdziecie kury, gniazda i kilkanaście niewielkich jajek. Zadaniem graczy jest ustalenie, która kura wysiaduje jajko w tym samym kolorze, co jajko ze środka stołu. Z pozoru łatwe, cała trudność polega jednak na tym, że kwoki często zmieniają swoje miejsce pobytu. Trzeba uważnie śledzić przebieg rozgrywki, bo może się okazać, że pamięć bywa zawodna.

Potwory do szafy - boisz się?

Potwory do szafy to jeden z tych tytułów, które można polecić w ciemno. Gra ćwiczy pamięć i pokazuje, że każdego potwora można pokonać i odesłać z powrotem do szafy 🙂

W pudełku, które jednocześnie jest szafą, przez którą potwory dostają się do świata ludzi, znajdziecie karty potworów, żetony przedmiotów i trzyczęściową postać potwora, który zlicza niepowodzenia graczy.

Każdy z nieproszonych gości czegoś się boi. Gdy gracz znajdzie odpowiedni kafelek i zawoła „Uciekaj potworze do szafy!”, karta potwora wędruje do szafy-pudełka. Uwaga! Trzykrotna pomyłka skutkuje pojawieniem się nowego potwora! Zamieszanie wprowadzają dwa dodatkowe kafelki – skarpetka i strach. Mogą one zamienić miejscami dwa kafelki przedmiotów lub natychmiast wprowadzić do gry kolejnego potwora.

Potwory do szafy to gra, która zasługuje na uwagę rodziców nie tylko ze względu na to, że ćwiczy pamięć. Jest to również gra kooperacyjna, wszyscy gracze wspólnie stawiają czoła nocnym potworom.